Kredy hipoteczny w ING. Wysłałąm Pani Monice wszystkie dokumenty w mailu, kiedy po dwóch miesiącach zapytałam na jakim etapie jesteśmy, poprosiła o dokument, który znajdował się w pierwszym mailu - wnioskuję z tego że nie sprawdziła co było w załączniku. Długo czekałam i przypominałam jej o terminach. Potem poprosiła o opinie na swój temat - takżę proszę bardzo, nie polecam.

Współpraca z Panią Grażyną okazała się najgorszym co nas spotkało w kredycie hipotecznym. Doradca powinien poprowadzić klienta, informować o wszystkim oraz posiadać wiedzę na temat tego czym się zajmuje. Przez błędy Pani Grażyny zostaliśmy z długami i nerwicą. Dokumenty do banku zostały przetrzymane, nie zostaliśmy poinformowani o kosztach kredytu, przez jej niedopatrzenie musieliśmy wpłacić do banku niemal 17tys zł od ręki, mimo że można było tego uniknąć. Zaufaliśmy niepotrzebnie. Jeśli większość czasu zajmuje kandydatura w wyborach to należy sobie nie brać pod skrzydła klientów. Tak dużo błędów w dokumentach, informacjach i prowadzeniu kredytu to nawet w banku nie widzieli nigdy. Szkoda że na nas trafiło. Nigdy więcej współpracy z tą osobą.